Dlaczego nie mogę o nim zapomnieć? Kiedyś pisałam z pewnym chłopakiem, który niespecjalnie podobał mi się z wyglądu, ale był miły, zabawny, lubiłam z nim rozmawiać i tak jakoś "zaiskrzyło", to on zaczął znajomość.Chłopak ogólnie po przejściach, ma za sobą nieciekawą przeszłość, "przygodę" z narkotykami, jednak udało mu się wyjść na prostą.
Moje ulubione Słowa :).Muzyka i słowa: Elżbieta Górka i Pismo Święte, wykonanie: Ela i Aga GórkaCZY MOŻE NIEWIASTA ZAPOMNIEĆCzy może niewiasta zapomnieć o sw
Zmień częstotliwość. Wypracuj zupełnie nowe, tylko twoje rytuały, które nie będą przypominały ci o nim. Nie bądź stalkerką. Nie sprawdzaj jego profilu na Facebooku, czy nie ma nowych znajomych, czy przypadkiem czegoś nie udostępnił. Nie odwiedzaj jego konta na Instagramie w nadziei, że zobaczysz jego nowe zdjęcia.
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Nie mogę o Tobie zapomnieć Przez Gość gośćA, Styczeń 23, 2016 w Życie uczuciowe
Cześć jestem Firoj. Moja historit nie jest niesamowita ale muszę komuś o tym powiedzieć a nie wiem komuMiałam chłopaka który mnie zdradził gdy się o tym dowiedziałam od razu z nim zerwałam ale po pewnym czasie znowu zaczęliśmy, ze sobą normalnie rozmawiać i właśnie wtedy spotkałam chłopaka moich marzeń zaczęliśmy rozmawiać i tak wyszło, że on się we mnie też
Wokal: Agnieszka Chylińska - Nie mogę Cię zapomnieć / Instrumental: Sewerslvt - Lexapro Delirium. credits. released September 5, 2022
HAQXZW1. ............... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-28 19:12 przez parelka16. Podobała Ci się adoracja, bawiłaś się nimi, byłaś z W, a teraz ewidentnie widać, że wolałaś raczej M. Moim zdaniem brakuje Ci tego, że dwóch za Tobą latało, walczyło, a teraz mają Cię gdzieś. I dobrze. Masz nauczkę. Według mnie gdy jest sie z kims w związku nie powinno sie zarywać do innego. Oczuwiscie ze mozna rozmawiać to nic zlego jednak w Twoim wypadku czulas cos do obu. Powinnas była wybrać jedenego albo drugi. Nie miłe jest dawanie komuś nadzieji a potem jej zabieranie. Przestan o tym myśleć. Było minęło. Czasu sie nie cofnie. tak to jest jak się łapie dwie sroki za ogon. Chłopak ułożył sobie życie a ty nie rozpamiętuj już tego. A co z W się dzieje? CytatAngelsHall tak to jest jak się łapie dwie sroki za ogon. Chłopak ułożył sobie życie a ty nie rozpamiętuj już tego. A co z W się dzieje? Ma dziewczynę już jakiś czas I bardzo dobrze, że Cię obaj w końcu kopnęli w tyłek. Może się nauczysz, że nie wolno bawić się ludźmi i należy szanować ich uczucia. Nic Ci nie da myślenie co by było gdyby. Do mnie kiedyś też podbijał pewien chłopak(obecnie mąż koleżanki) a ja wybrałam swojego obecnego. Czasem tez myślę co by było gdybym wtedy odpowiedziała na jego zaloty. Ale było minęło, czasu nie cofniemy i koniec. Mam nadzieję, że oni się pogodzą. Szkoda więzi rodzinnej dla nieogarniętej, bawiącą się ludźmi laski. am... M i W zaczeli sie bic o ciebie? tzn W zaczal bic M bo poszlas sie spotkac ze swoimi znajomymi? xDDDDDDD a W i M reprezentowali biede w szeleszczacych spodniach i czapeczkach z daszkiem zalozynymi na czubek glowy? bo czegos nie ogarniam poza tym... pisanie smsow to nie zbronia chyba xD sama mam kumpla ktorego poznalam ost w pracy i ciagle pisze z nim smsy bo go lubie a to jakos mimo to mam faceta wciaz tego samego od 6 lat xD daj spokoj... poza tym... SZUKAŁ dziewczyny na stałe kuzwa to zabrzmiało jakby szukał pracy albo coś... jak można szukać laki na stałe. to było jakieś szczeniackie zauroczenie ktore rowniedobrze samo mogloby sie rozpasc po jakims czasie. nie ma co przezywac a btw jeszcze, uwazam ze z tymi kuzynami jest cos nie halo jak sie smiertelnie obrazili na siebie o jakas bzdure Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-28 17:55 przez _Bianka_. Teraz to już nic nie zaradzisz, więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Przynajmniej na przyszłość wiesz, że nie trzyma się dwie sroki za ogon Przypomniała mi się od razu sytuacja mojej koleżanki z liceum też się szczyciła, ze spotyka się z dwoma na raz. Skończyło się z oboma naraz również, kiedy jeden z nich zaprosił ją do siebie i idąc do toalety na korytarzu spotkała drugiego. Okazało się, że to byli bracia. Nawet nie wiedziała jak mają na nazwisko;/ Jeśli nie byłaś pewna co do tego, z którym chcesz być trzeba było najpierw obu poznać na stopie koleżeńskiej, a potem pakować się w związek, a jesli będąc z jednym zachciało Ci się nadal kręcić z drugim to Twoja wina. Daj spokój tamtemu, skoro się zaręczył to znaczy, ze jest szczęśliwy. Z resztą nie bądź taka pewna siebie, że mogłabyś być na jej miejscu. Skąd wiesz czy jakby jej nie poznał nawet będąc z Tobą nie wybrałby jej...przeznaczenie;p Jak mnie denerwuje gdy ktoś zmienia wątek! po co zakładać?! Cytat_Bianka_ am... M i W zaczeli sie bic o ciebie? tzn W zaczal bic M bo poszlas sie spotkac ze swoimi znajomymi? xDDDDDDD a W i M reprezentowali biede w szeleszczacych spodniach i czapeczkach z daszkiem zalozynymi na czubek glowy? bo czegos nie ogarniam poza tym... pisanie smsow to nie zbronia chyba xD sama mam kumpla ktorego poznalam ost w pracy i ciagle pisze z nim smsy bo go lubie a to jakos mimo to mam faceta wciaz tego samego od 6 lat xD daj spokoj... poza tym... SZUKAŁ dziewczyny na stałe kuzwa to zabrzmiało jakby szukał pracy albo coś... jak można szukać laki na stałe. to było jakieś szczeniackie zauroczenie ktore rowniedobrze samo mogloby sie rozpasc po jakims czasie. nie ma co przezywac a btw jeszcze, uwazam ze z tymi kuzynami jest cos nie halo jak sie smiertelnie obrazili na siebie o jakas bzdure sram.. cos ci tak wypowiedz po angielsku nsie wychodzi. Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
niedawno skontaktowała się ze mną klientka, która pytała, czy będę w stanie pomóc jej dowiedzieć się, co zrobić z faktem, że nie mogła zapomnieć o swoim byłym. Rozstali się przez półtora roku, a ona wciąż była w nim całkowicie zakochana. Nie była pewna, czy to” normalne”, że nadal tak się czuje po tak długim czasie, i nie była pewna, jak najlepiej poradzić sobie z sytuacją. Więc pracowaliśmy razem nad odkryciem, skąd pochodzą te uczucia i co chciała z nimi zrobić! ponieważ jest to tak powszechny temat, chciałem dziś zadedykować mu kolejny artykuł. Przejdę do tego, dlaczego te uczucia do twojej byłej nie odeszły, i do opcji, które są dla Ciebie dostępne. Ponieważ jesteśmy zespołem trenerów specjalizujących się w odzyskiwaniu ludzi, dołączę sekcję o tym, jak odzyskać swojego byłego, jeśli to jest to, co wiesz, że chcesz zrobić! Więc wskakujmy. dlaczego po takim czasie nie mogę przeboleć mojego byłego? emocje, które rozwijamy w związku, mogą się w nas tak głęboko zakorzenić. Nie wyparowują z dnia na dzień-zwłaszcza, gdy rozstanie było bolesne. Ból, którego doświadczamy podczas rozstania, jest porównywalny z tym, co czujemy, gdy tracimy ukochaną osobę. Jest to w istocie proces opłakiwania śmierci swoich nadziei i marzeń o przyszłości z kimś. więc nie bądź dla siebie zbyt surowy, jeśli myślisz: „nie mogę przeboleć mojego byłego”, a nawet „czy to normalne, że nadal kocham mojego byłego”. Pokonanie kogoś wymaga czasu. Naprawdę. rozumiem, jak frustrujące może być to, że czujesz, że nie możesz trzymać tej osoby z dala od swoich myśli i za każdym razem, gdy pojawią się w twoim umyśle, znowu czujesz złamane serce. Ale mam dla ciebie dobrą wiadomość – masz kontrolę nad czymś więcej, niż możesz sobie wyobrazić i możesz to zmienić. kiedy myślisz „dlaczego nie mogę przeboleć mojego byłego”, pomyśl o tym jeśli minęło naprawdę dużo czasu od twojego rozstania, najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać, kiedy myślisz „dlaczego nie mogę przeboleć mojego byłego”, jest to, że gdzieś w twoim życiu jest brak szczęścia. Nierzadko zdarza się, że nadal kogoś kochasz, ale jeśli minął ponad rok i nadal cierpisz z powodu rozstania z tą osobą, oznacza to, że nie generujesz wystarczającej ilości szczęścia w swoim codziennym życiu. To normalne, że tęsknisz za kimś, ale jeśli regularnie przeszkadza ci to w szczęściu, ważne będzie, abyś zaczął wprowadzać pewne zmiany. jest ćwiczenie, które wykonujemy z ludźmi, którzy przychodzą do nas mówiąc: „nie mogę przeboleć mojej byłej dziewczyny lub chłopaka” i zachęcam do spróbowania. Zacznij pisać wyczerpującą listę tego, jak spędzasz czas. Bądź tak szczegółowy, jak to możliwe. Zacznij od tego, jak zaczynasz dzień, kiedy budzisz się i myjesz zęby. Napisz swoją rutynę na cały tydzień! chodzi o to, aby pomóc ci określić, skąd pochodzą wyzwalacze i jakie obszary twojego życia nie mają radości. Jakie rzeczy musisz zmodyfikować? Jeśli możesz zacząć włączać do swojego życia rzeczy, z których jesteś naprawdę dumny, Twój sposób myślenia się zmieni i przestaniesz skupiać się tak bardzo na tym, że nadal nie jesteś ponad swoim byłym. W rzeczywistości, zmieniając swoje codzienne życie, możesz zacząć sobie pomagać, aby zapomnieć o swoim ex (i nie, nie oznacza to, że nie będziesz w stanie ich odzyskać!) myślenie „nie mogę przeboleć mojego byłego” jest blokadą Jeśli pozwolisz sobie myśleć, że nigdy nie możesz być szczęśliwy bez swojego byłego, upewnisz się, że nigdy nie będziesz szczęśliwy bez niego lub jej. Ale jeśli możesz generować więcej szczęścia i robić rzeczy, które naprawdę sprawiają, że jesteś dumny, zaczniesz widzieć, że twoje złamane serce zniknie. gdy ból po rozstaniu zacznie ustępować, znacznie łatwiej będzie określić, jak dokładnie należy postępować. Kiedy przybywasz z miejsca głębokiego smutku, trudno jest wyraźnie widzieć rzeczy. Dla wielu ludzi, ich byli byli ich strefy komfortu i kiedy zostali zmuszeni do wyjścia ze swojej strefy komfortu, po prostu chcą wrócić do Związku ponownie, aby przestać czuć złamane serce. problem w takich sytuacjach polega na tym, że bardzo często decyzje podejmowane są z powodu zależności emocjonalnej. Jeśli jednak osoba jest w stanie przejąć kontrolę nad swoim życiem i szczęściem, może obiektywnie spojrzeć na sytuację i właściwie przeanalizować związek ze swoim byłym. W ten sposób, zamiast myśleć: „nie mogę przeboleć mojego byłego I Nie wiem, czy powinienem spróbować je odzyskać, czy nie”, mogą myśleć: „jestem teraz szczęśliwy w moim życiu, więc czy bycie z moim byłym przyniosłoby wartość dodaną, czy nie?” innymi słowy, upewniają się, że ich szczęście nie zależy od ich ex i jest to jeden z kluczy do rozwijania długotrwałych, stabilnych i zdrowych relacji, które wytrzymają próbę czasu (niezależnie od tego, czy jest to z ex, czy nie!) kolejną rzeczą, o której należy pamiętać, jest to, że jeśli nie jesteś we właściwym nastawieniu, odzyskanie byłego będzie prawie niemożliwe. Ludzie są przyciągani do ludzi, którzy kochają życie, które prowadzą! Jeśli twój były zdecyduje się wrócić do ciebie, będzie to dlatego, że uznał, że mogą doświadczyć czegoś nowego i pozytywnego z Tobą. Nie będą chcieli wrócić do tego samego związku, co wcześniej, bo oboje już wiecie, jak to się skończyło. Jak o kimś zapomnieć poprzez introspekcję zachęcam do korzystania z narzędzia, o którym mówiłem powyżej na swoją korzyść. Spójrz na swoje życie i określ, gdzie doświadczasz braku szczęścia i spełnienia. to Twoja praca? Chciałbyś robić coś innego? Czy masz wystarczająco dużo ćwiczeń fizycznych? czy spędzasz wystarczająco dużo czasu ze swoimi przyjaciółmi i członkami rodziny, aby cię uszczęśliwić? Czy czujesz, że robisz rzeczy, które mają pozytywny wpływ na innych? Czy masz wystarczająco dużo stymulacji umysłowej? Masz czas na czytanie lub słuchanie podcastów? jest tak wiele rzeczy, które możesz robić, aby wypełnić swój harmonogram rzeczami, które wprowadzają więcej radości w twoje życie, a teraz jest idealny czas, aby zacząć się na nich skupiać! Im bardziej możesz zastąpić nieszczęśliwe doświadczenia szczęśliwymi, tym bardziej twoje złamane serce się zagoi. więc kiedy nie jesteś ex, nie chodzi o sytuację między wami; chodzi o to, jak się czujesz we własnym życiu i masz nad tym całkowitą kontrolę. teraz, jeśli chodzi o powrót do kogoś, gdy już zdecydujesz, że jest to droga, którą chcesz obrać, istnieją różne narzędzia, które pomogą Ci osiągnąć ten cel. Gorąco zachęcam do skontaktowania się ze mną lub członkiem mojego zespołu w celu uzyskania wskazówek jeden na jeden, zwłaszcza jeśli minęło dużo czasu od zerwania. Jeśli nie minęło tyle czasu od twojego rozstania i myślisz „nie mogę o nim zapomnieć”, polecam przeczytanie tego artykułu na temat zasady braku kontaktu. Jest to jedno z najpotężniejszych narzędzi dostępnych dla każdego, kto chce odzyskać swoją ex. Ten artykuł zbliża się do końca, ale jesteś we właściwym miejscu, aby znaleźć wszystko, co musisz wiedzieć o tym, jak wrócić do byłego. Istnieją techniki, takie jak odręczny list i nasze seminaria audio, które pomogą Ci osiągnąć cel. jesteśmy tutaj, aby ci pomóc od A do Z! szczerze życzę Ci Wszystkiego Najlepszego w życiu i miłości Twojego trenera, gdy myślisz: „nadal kocham mojego byłego” Adrian wiem, że jesteśmy sobie przeznaczeni! Bonus: 3 zaawansowane strategie, które zmienią cię w eksperta od relacji międzyludzkich i dadzą ci narzędzia, aby wrócić do ukochanej osoby… na dobre!
nie moge o nim zapomniec - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 7 ] 1 2012-04-15 18:43:31 pomarancza102 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-15 Posty: 1 Temat: nie moge o nim zapomniecWitam!moj problem polega na tym,ze zostawilam czlowieka ktorego kochalam dla innego ktory prawdopodobnie mnie zauroczyl,ale do dzis tego nie razem ponad 4 lata, ja poszlam na studia, poznalam jego. Na poczatku nie zwracalam na niego uwagi ale mial cos w sobie, przystojny,spokojny, "on przychodzi tu tylko dla ciebie,to tylko preteksty "....-tak twierdzily moje kolezanki z ktorymi mieszkalam w pokoju. no i w koncu uleglam, dalam sie zaprosic .W koncu tak mi zawrocil w glowie ze niewiedzialam co sie dzieje, zostawilam mojego chlopaka(ktorego kochalam) dla niego. Oboje wtedy przez okolo 2 miesiace mielismy jeszcze kontakt,juz w tedy on spotykal sie z inna,ale nie potrafl sie przyznac, wkrotce jej sie oswiadczyl:( wzieli tej pory nie maja dzieci) spotkalam go pozniej nie raz i widac ze on jeszcze tego nie mija 7 lat jak go zostawilam a ja nadal o nim mysle i tesknie za nim .Jestem w stanie przyznac sie do tego ze nadal go kocham,nigdy nie o tym zeby go spotkac,tak przypadkiem .Wiem ze bedac w obecnym zwiazku nie jestem w porzadku w stosunku do tego faceta,ale on wie ze tamten to byla moja wielka milosc, ze nadal o nim mysle i nie potrafie o tym spokojnie rozmawiac. chcialabym cofnac czas!gdyby nie toze on ma zone odezwalabym sie do niego!pomozcie bo nie wiem co ze soba go 2 Odpowiedź przez Allis1993 2012-04-15 19:25:39 Ostatnio edytowany przez Allis1993 (2012-04-15 19:27:17) Allis1993 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: sama jeszcze nie wiem ... Zarejestrowany: 2012-03-29 Posty: 62 Wiek: 19 Odp: nie moge o nim zapomniecWitaj ... hmm twoja sytułacja nie wyglada za ciekawo i powiem ci tak w sekrecie ze miałam podobna ... Zostawiłam kogos kogo kochałam dla nowo poznanego chlopaka za granica ktory okazal sie niezła swinia ale mnie zauroczył soba ... Powiem tak głupio zrobilas bo juz racze go nie odzyskasz on ma juz woja rodzine jakos ukalda sobie zycie z inna i widocznie ja kocha ... wiem ciezko jest zapomniec o osobie z ktora sie bylo przez tyle lat i jeszce gozej jest ja widziec u boku jakiejs innej osoby ... ale na tym polega zycie ze nie zawsze jest tak jak bysmy tego chcieli ... przytocze taki cytat"KOCHAĆ TO ZNACZY POZWOLIĆ KOMUŚ ODEJŚĆ"....musisz być silna i sie nie poddawac ... szkoda ze nie macie zadnego kontaktu teraz ze soba ... ale i tak czasem jest ... jesli bys go kiedys spotkala spróbuj jakos zagadać nic nie stracisz a mozesz zyskac ,... przyjaciela ... Powiem ci ze ja tez stracilam kogos kogo kochałam najbardziej na swiecie tyle ze ja mam ciężej bo on przebywa za granica i stracilam go z wlasnej glupoty ... a ty nie zamartwiaj sie tym ze jestes sama na kazdego z nas przyjdzie czas zeby spotkać ta jedyna kochana osobe !! Głowka do góry :* 3 Odpowiedź przez doonix 2012-04-16 09:43:37 doonix Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-15 Posty: 15 Odp: nie moge o nim zapomniec Witaj!Bardzo ciezka sytuacja, mysle ze niewiele moge zdzialac, ale sporbujemy. Zacznij od wypisania wszystkich jego wad (moze Cie osmieszyl, moze narobil Ci przykrosci, moze jakas grubsza sprawa) na kartce i ciagle z rana czytaj i przypominaj. Jest problem z tym ze masz chlopaka, tak to moglabys randkowac... No coz, niewiele moge tutaj doradzic, pomoc ale mysle ze ta pierwsza metoda bedzie okej, powodzenia! 4 Odpowiedź przez pomaranczowa 1 2012-04-16 10:44:22 pomaranczowa 1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-01 Posty: 3,754 Odp: nie moge o nim zapomniec pomarancza102 napisał/a:Witam!moj problem polega na tym,ze zostawilam czlowieka ktorego kochalam dla innego ktory prawdopodobnie mnie zauroczyl,ale do dzis tego nie razem ponad 4 lata, ja poszlam na studia, poznalam jego. Na poczatku nie zwracalam na niego uwagi ale mial cos w sobie, przystojny,spokojny, "on przychodzi tu tylko dla ciebie,to tylko preteksty "....-tak twierdzily moje kolezanki z ktorymi mieszkalam w pokoju. no i w koncu uleglam, dalam sie zaprosic .W koncu tak mi zawrocil w glowie ze niewiedzialam co sie dzieje, zostawilam mojego chlopaka(ktorego kochalam) dla niego. Oboje wtedy przez okolo 2 miesiace mielismy jeszcze kontakt,juz w tedy on spotykal sie z inna,ale nie potrafl sie przyznac, wkrotce jej sie oswiadczyl:( wzieli tej pory nie maja dzieci) spotkalam go pozniej nie raz i widac ze on jeszcze tego nie mija 7 lat jak go zostawilam a ja nadal o nim mysle i tesknie za nim .Jestem w stanie przyznac sie do tego ze nadal go kocham,nigdy nie o tym zeby go spotkac,tak przypadkiem .Wiem ze bedac w obecnym zwiazku nie jestem w porzadku w stosunku do tego faceta,ale on wie ze tamten to byla moja wielka milosc, ze nadal o nim mysle i nie potrafie o tym spokojnie rozmawiac. chcialabym cofnac czas!gdyby nie toze on ma zone odezwalabym sie do niego!pomozcie bo nie wiem co ze soba goWitaj, Pomaranczo102, w jakims stopniu Imienniczko:-))kazdy ( albo prawie kazdy) ma takiego kogos w go i przesylaj mu cieple mysli za kazdym razem , kiedy o nim to piszesz piszesz zostawilas chlopaka , ktorego to nie troche takie rozpamietywanie idealnej milosci , ktorej tak naprawde nie bylo??Nie wiem . Byc sie na spokojnie,oddziel fantazje od ran. jestem w ciaglym stawaniu sie 5 Odpowiedź przez pączek w lukrze 2012-04-16 20:00:21 pączek w lukrze Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-23 Posty: 70 Odp: nie moge o nim zapomniecDroga Autorko, wiesz, rozstania, odejścia, bycie porzuconym zmienia człowieka. Tworzyłaś związek z kimś, kto wówczas był dla Ciebie taki, a nie inny, był taki a nie inny w ogóle. Pamiętaj, że ludzie zmieniają się i bez takich przeżyć, a jeśli mają jakieś trudne doświadczenia- one wiele w człowieku zmieniają. Ty też na pewno się zmieniłaś. Wierzę, że pamiętasz go głównie z dobrych cech, ale taki był wtedy. Nie wiesz, jaki byłby teraz. Takiego związku, jaki tworzyliście, już byście nie stworzyli, bo "nic dwa razy się nie zdarza, i nie zdarzy". Przestań idealizować przeszłość, spraw, żeby Twoja teraźniejszość i ludzie, których masz wokół byli tak samo cenni jak on. Może potrzebujesz pomocy psychologa albo psychoterapuety, jeśli Twoje wspomnienia są tak silne? Może to jest sposób uporządkujesz przeszłość? 6 Odpowiedź przez Classic88 2017-05-08 16:09:24 Classic88 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-17 Posty: 40 Odp: nie moge o nim zapomniecMam podobną sytuację do Twojej. Tylko że mój były jeszcze nie jest w związku małżeńskim, jakoś trudno jest mu ułożyć sobie życie ale też nie wiadomo co będzie za rok, za kilka lat... cały czas myślę, że gdy weźmie on z kimś ślub wtedy o nim zapomnę, ale po Twoim poście widzę, że raczej te uczucia mogą nie minąć. Mam też kochanego chłopaka, to mój Skarb, dzięki któremu chce mi się żyć. Tylko te wspomnienia, sentymenty, które zostały po byłym przytłaczają mnie niekiedy... A mija już tyle lat a i tak gdybym go spotkała mocniej zabiłoby serce. Dziwne to wszystko. Jestem z Tobą droga autorko postu . Z czasem może zrozumiemy więcej i nabierzemy dystansu . Pozdrawiam Cię cieplutko 7 Odpowiedź przez Aga97 2019-01-02 21:15:48 Aga97 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-01-02 Posty: 1 Odp: nie moge o nim zapomniecTemat dosyć stary ale mam zbliżony problem z którym nie mogę sobie poradzić jestem 2 lata po rozstaniu z byłym którego zostawiłam dla obecnego ale chyba to nie to , pozatym oświadczył nie się niedawno i się zgodziłam ale ciągle myślę o nim nie wiem co mam zrobić .Jeśli możesz odpisz jaką decyzję podjęłaś i czy dalej tkwisz w związku i co z tego wynikło za 6 miesięcy planujemy ślub i sama nie wiem . Posty [ 7 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
Witam, Rozstałam się z chłopakiem, ale nie umiem się z tym pogodzić. Chyba dlatego że nie powiedział mi że mnie nie kocha, że nie chce ze mną być a wręcz przeciwnie zapewniał że kocha i w przyszłości chce być ze mną bo nie wyobraża sobie bycia z kimś innym. Nie rozumiem go. Chce o nim zapomnieć, ułożyć sobie życie, ale cały czas żyje nadzieją... Parę miesięcy przed rozstaniem nie układało nam się, wiedziałam że jest źle między nami ale nie wiedziałam o co chodzi. Nic mi nie mówił. Powoli się odsuwał. Potem zaproponował miesięczną przerwę. Zgodziłam się na nią bo chciałam ratować ten związek. Nie mieliśmy kontaktu. Ale w trakcie okazało się że oszukał mnie i spotkał się z inną. Gdy dowiedziałam się o wszystkim, postanowiłam to skończyć. Tłumaczył się że tylko raz się z nią spotkał. Ale wyszło też na jaw że będąc ze mną (w święta) pisał cały czas z nią i umawiał się. I pewnie wcześniej tez mnie oszukiwał bo chował tel i nawet do łazienki z nim wychodził. Ja jednak nie potrafię o nim zapomnieć. Jak mam sobie poradzić z tym? jak o nim nie myśleć? Żyje nadzieją bo widziałam wcześniej jak bardzo mnie kochał, było nam razem wspaniale. Byliśmy razem 4 lata. Nie wiem co się stało że tak nagle się zmienił. I czemu nie potrafił tego skończyć, tylko ciągnął to dalej? I mówił że kocha.. Nie rozumiem go... Cytuj
Witam, mam 22 l , Rok temu w anglii poznalam chlopaka w pracy , mozna powiedziec ze juz meszczyzne wtedy mial 27 l , gdy pierwszy raz go zaobczylam od razu cos poczulam, bardzo zuroczylam sie , spotaklismy sie raz po pracy, zabral mnie na film do siebie wypilismy po piwie ja samakowe on 2 zwykle i bylo nie chcial mnie odwiesc mowil ze jest zmeczony ze jeszcze troche za wczesnie jechac po tym piwie, prosil bym zoastala juz na noc , nie mialam wyjscia do domu mialam daleko , czulam ze nic mi nie zrobi ze nie bedzie na nic nalegal i tak bylo , polozylismy sie , kilka pocalunkow i zasnelismy , rano jak mnie odwozil, powiedzial ze nie moze dalej zapomniec o dziewczynie z pracy w ktorej kiedys sie zakochal i ze nie spodobalo mu sie ze zostalam na noc ze mnie sprawdzal , jak sprawdzal?? nie rozumialam bo sam chcial bym zostala bo byl zmeczony i spiący jestem bardzo uczuciowa i szybko zebraly mi sie lzy do oczu wdzial to, powedzialam mu ze nie rozumiem jego zachowania ze taksie nie robi i wyszlam z auta, na wieczor przyjechal bez zapowiedzi i poprosil bym wyszla do niego do auta , wyszlam chcial mnie przeprosic ze glupio zachowal sie , pozniej spotkalismy sie tylko 1 moze dwa i znowu stwierdzil ze nie chce spotykac sie i otwarcie to mowil , za jakis czas w pracy powedzialam mu ze wyjedzam na pol roku do pl zalatwic kilka spraw, bardzo zaskoczylam go mowil cos ty wymyslila nie namawial mnie do zostania nie staral sie dalej, mielismy utrzymywac kontakt ale on powiedzial ze na odlegosc nie umie i nie widzi tego , po kilku miesicach w pl odezwal sie na facebooku pisalismy 3 miesiace ale tak raz dwa w tyg czasem rzadziej.. przyjechalam tu do anglii wrocilam do swojej pracy on nadal raz chcial a raz nie chcial spotykac sie ,raz napisal mi po spotkaniu ze nie mamy o czym rozamwiac ze cisza jest ale czasem cisza bywa jak nie chce sie cos glupiego powedziec jak nam zalezy .. spotkalismy sie jeszcze raz a przy ostaniej rozmowie za kolejny tydz powiedzial ze nie czuje ze to sie uda ze nie musi dlugo poznawac czlowieka ze zbyt duza roznica wieku miedzy nami bo to ma dla niego znacznie ze moj wyglad itd..niczego mi nie brakuje..kazdy mi powtarza ze jestem sliczna ze chodze na silownie mam szczupla figure ale przeciez tu nie chodzi o wyglad..mam poczucie huoru jestem mila przyjazna lubie spontaniczne wypaday jak cos sie dzieje , nie poznal mnie dobrze ..i stwierdzil ze juz nic z tego.. dlaczego? mecze sie bo widze go teraz codziennie w pracy,.. na poczatku mijal mnie bez slowa pozniej zaczal mowic czesc ateraz czasem zagaduje o silowni(bo sam tez chodzi na nia), kolezanki mowia ze widac jak mnie obserwuje w pracy , tez to zauwazylam, mam dosc juz .. on ma 28 l teraz a nie wiem co to ma byc zachownie...
nie mogę o nim zapomnieć